Po dwóch dniach tzw. czynnego wypoczynku Putin wróci jednak jutro do swych politycznych obowiązków. Pojedzie do Kurska, gdzie w czasie II wojny światowej rozegrała się słynna bitwa pancerna. Tam spotka się z prezydentami Białorusi i Ukrainy - Aleksandrem Łukaszenką i Leonidem Kuczmą, a także zwierzchnikiem kościoła prawosławnego w Rosji patriarchą Aleksijem II. Po ciężkim dniu ponownie wróci jednak do kurortu w Soczi, by zebrać siły przed niedzielną oficjalnym zaprzysiężeniem na prezydenta Rosji.