Koehler zamierza udać się do Pekinu jedynie na wrześniowe igrzyska paraolimpijskie. Udział w uroczystościach związanych ze zwykłymi igrzyskami nigdy nie był w planach prezydenta Niemiec - podała telewizja informacyjna N24, powołując się na informacje z kół zbliżonych do prezydenta. Wcześniej w piątek szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier powiedział, że ani on ani kanclerz Angela Merkel nie planowali udziału w ceremonii otwarcia igrzysk w Pekinie. Ale, jak zaznaczył, nie ma to związku z represjami w Tybecie. Na igrzyska do Pekinu uda się natomiast niemiecki minister spraw wewnętrznych, odpowiedzialny także za politykę w zakresie sportu, Wolfgang Schaeuble. Jak poinformował na konferencji jego rzecznik Stefan Paris, minister rozpocznie wizytę w Chinach dopiero 10 dni po otwarciu igrzysk.