Prezydencka maszyna odleciała w poniedziałek do Stanów Zjednoczonych. Na nabywcę będzie czekać na lotnisku w kalifornijskim San Bernardino. Prezydent Obrador zapowiedział, że będzie latał samolotami liniowymi. Zademonstrował to już po zaprzysiężeniu w sobotę, udając się liniową maszyną do Veracruz. Obrador zapowiedział też, że będzie chciał sprzedać większość z rządowej floty 60 samolotów i 70 śmigłowców. Chce pozostawić tylko te maszyny, które są niezbędne ze względów bezpieczeństwa. Prezydencki do niedawna Boeing 787 "Jose Maria Morelos y Pavon" kosztował ponad 218 milionów dolarów, gdy pod koniec 2012 roku kupiono go dla prezydenta Nieto. Nie wiadomo na razie, za ile ten samolot ma obecnie zostać sprzedany.