W zamachu zginęły 53 osoby. - Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego zorganizował kolację w Marriocie dla całego rządu, głowy państwa, premiera i dowódców armii - powiedział doradca premiera ds. wewnętrznych, Rehman Malik. - Prezydent Asif Ali Zardari i premier Yousaf Raza Gillani zmienili zdanie i kolacja odbyła się w rezydencji premiera. Wszyscy przedstawiciele władz uniknęli więc zamachu - dodał Malik. W sobotę zamachowiec-samobójca zdetonował ciężarówkę z materiałami wybuchowymi przed wejściem do Marriottu. Władze podejrzewają, że za zamachem stoi Al-Kaida. Hotel Marriott znajduje się niedaleko budynku pakistańskiego parlamentu.