Bush ogłosił decyzję o wycofaniu się z ABM w czasie specjalnego przemówienia w ogrodzie różanym w Białym Domu. Zaznaczył, że prezydent Rosji Władimir Putin zgodził się z nim, iż wypowiedzenie przez USA układu ABM nie wpłynie na "nowe" stosunki amerykańsko-rosyjskie i bezpieczeństwo Rosji. - Wydarzenia z 11 września wyraźnie pokazały, że największym zagrożeniem dla obu naszych krajów nie jesteśmy my sami nawzajem ani też inne wielkie mocarstwa świata, lecz ataki terrorystyczne, które są dokonywane bez ostrzeżenia oraz państwa nieprzewidywalne, które pragną posiąść broń masowego rażenia - powiedział Bush. - Obrona amerykańskiego społeczeństwa jest moim najważniejszym priorytetem jako dowódcy i nie mogę pozwolić, nie pozwolę, by Stany Zjednoczone pozostawały w układzie, który nie pozwala nam rozwijać skutecznej obrony - dodał amerykański prezydent. Podpisana w 1972 roku, między USA, a byłym ZSRR umowa, przez trzy dziesięciolecia decydowała o stabilności relacji między obydwoma krajami. Waszyngton od kilku miesięcy chciał ją jednak wypowiedzieć, ponieważ układ nie pozwalał Amerykanom na zbudowanie nad USA tarczy antyrakietowej, która chroniłaby to państwo przed atakami ze strony wrogich państw. Już wczoraj prezydent USA George W. Bush zawiadomił przywódców Kongresu o swej decyzji w sprawie wycofania się z układu o obronie antyrakietowej ABM - podał lider demokratycznej większości w Senacie Thomas Daschle. Powołując się na ten traktat Moskwa od dawna protestuje przeciw amerykańskim planom budowy systemu narodowej obrony antyrakietowej (NMD). Według wstępnego harmonogramu, pierwsza część systemu ma powstać do 2004 roku. Polemizując z argumentami Kremla, Waszyngton podkreśla, że NMD ma bronić USA tylko przed ograniczonym atakiem rakietowym ze strony państw nieprzewidywalnych, w rodzaju Korei Północnej czy Iraku, a nie przed zmasowanym atakiem mocarstwa nuklearnego, jakim jest Rosja. Putin: decyzja USA o wycofaniu się z ABM to błąd Decyzja Stanów Zjednoczonych o wycofaniu się z układu o obronie antyrakietowej ABM nie jest zaskoczeniem, ale jest błędna - powiedział dzisiaj prezydent Rosji Władimir Putin, występując w TV. Dcyzja ta nie stanowi jednak zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego Rosji - podkreślił prezydent. Putin podtrzymał swą propozycję redukcji rosyjskiej i amerykańskiej broni atomowej. Występując w TV po ogłoszeniu przez prezydenta Busha decyzji o wycofaniu się z ABM, Putin powiedział też, że "obecny poziom stosunków dwustronnych między Rosją i USA powinien być nie tylko utrzymany, lecz także wykorzystany dla jak najszybszego wypracowania nowych ram stosunków strategicznych".