"Nowy początek powinien nastąpić szybko, tak szybko, jak pozwalają na to zapisy austriackiej konstytucji, jestem więc za tym, by wybory odbyły się we wrześniu, a w miarę możliwości na początku września" - oświadczył Van der Bellen. Podkreślił, że ważne jest, by Austriacy mogli odbudować nadszarpnięte skandalem zaufanie do rządzących nimi polityków. Kurz: Przyspieszone wybory to konieczność Kurz podkreślił z kolei, że przyspieszone wybory "to nie życzenie, ale konieczność". Dodał, że po publikacji kompromitującego nagrania z udziałem wicekanclerza Heinza-Christiana Strachego nie mógł przejść nad tą sprawą do porządku dziennego. Zapowiedział, że będzie rozmawiał z Norbertem Hoferem, po dymisji Strachego wyznaczonym na nowego szefa koalicyjnej Austriackiej Partii Wolności (FPOe). W miesiącach poprzedzających przyspieszone wybory należy utrzymać w kraju maksymalną stabilność - podkreślił, dodając, że w tym celu chce kontynuować pracę oraz "zachować zdolność działania na szczeblu europejskim". Zapowiedział też, że odbędzie spotkania ze wszystkimi partiami. Zaznaczył, że należy dogłębnie wyjaśnić wszystkie wątpliwości, które pojawiły się w związku z nagraniem, w tym jak ono powstało i na czyje zlecenie. Zamiar spotkania się z nowym szefem FPOe wyraził również Van der Bellen. Konsultacje koalicjantów Jak pisze austriacka agencja APA, w niedzielę po południu mają się odbyć konsultacje dotychczasowych koalicjantów, FPOe i Austriackiej Partii Ludowej (OeVP) Kurza, w sprawie działań po rozpadzie koalicji. Politycy nie odpowiadali na pytania dziennikarzy, w związku z czym nadal nie wiadomo, czy nowy szef FPOe Hofer obejmie urząd wicekanclerza ani czy dotychczasowy minister spraw wewnętrznych Herbert Kickl z ramienia FPOe zachowa stanowisko. Skandal z udziałem Strachego Kurz w sobotę wieczorem zapowiedział przeprowadzenie przedterminowych wyborów parlamentarnych w najwcześniejszym możliwym terminie w związku ze skandalem z udziałem Strachego. Kryzys rządowy wybuchł w związku z nagraniem wideo opublikowanym w piątek przez niemieckie gazety "Sueddeutsche Zeitung" i "Spiegel", w którym Strache oferuje państwowe kontrakty rzekomej inwestorce z Rosji w zamian za pomoc w uzyskaniu przez FPOe lepszego wyniku w wyborach parlamentarnych w 2017 roku. FPOe zajęła w nich trzecie miejsce, uzyskując 26 proc. głosów. Strache w sobotę po spotkaniu z Kurzem podał się do dymisji ze stanowiska wiceszefa rządu i przewodniczącego FPOe.