Prezydent Andrzej Duda do Donalda Trumpa: Jest pan naszym wielkim przyjacielem
"Panie prezydencie, w Polsce mamy świadomość, że jest pan naszym wielkim przyjacielem. Bardzo doceniamy pańskie relacje z pracowitą i lojalną wobec naszych stosunków amerykańską Polonią, zapewniam, że jest to uczucie odwzajemnione" - mówił w środę w Białym Domu prezydent Andrzej Duda.
Polska para prezydencka składa w środę oficjalną wizytę w Waszyngtonie. Ostatnim jej punktem jest uroczyste przyjęcie wydane na cześć Andrzeja Dudy i Agaty Kornhauser-Dudy przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa i pierwszą damę Ameryki Melanię Trump.
"Szanowny panie prezydencie, w Polsce mamy świadomość, że jest pan naszym wielkim przyjacielem. I właśnie w tym miejscu, w Białym Domu, w sercu Stanów Zjednoczonych, chcę bardzo mocno podkreślić, że bardzo doceniamy, panie prezydencie, pańskie relacje z pracowitą i lojalną wobec naszych stosunków amerykańską Polonią" - powiedział prezydent Duda podczas przyjęcia.
Jak zaznaczył, podczas swoich wizyt w USA spotkał się z tysiącami przedstawicieli Polonii w wielu amerykańskich miastach. "Zapewniam pana, że to uczucie jest odwzajemnione" - podkreślił.
Andrzej Duda dodał, mówiąc po angielsku, że "za dwa dni Ameryka będzie świętować wielką rocznicę - dzień narodzin 45. prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa". "Happy birthday mister president, happy birthday to you, may all your dreams come true" - dodał polski prezydent. Po czym zgromadzeni goście odśpiewali po polsku "Sto lat".