Włoskie media opisały zdarzenie, do jakiego doszło na początku 58. edycji wielkich targach meblowych w stolicy Lombardii, odwiedzanych zawsze przez tysiące ludzi. Conte, który szefem rządu jest od niespełna roku, po raz pierwszy pojechał na inaugurację tej znanej na całym świecie imprezy branżowej. Gdy chodził wśród pawilonów i stoisk oglądając meble i projekty aranżacji wnętrz, zainteresował się oryginalną instalacją - lampą. "Nie dotykaj"- powiedziała do niego stanowczo kobieta z obsługi targów. Kiedy wyjaśniono jej, że to premier Włoch, przyznała, że go nie rozpoznała. Jednocześnie podkreśliła, że otrzymała polecenie, by nie pozwalała zwiedzającym dotykać prezentowanych projektów. Niezręczna sytuacja wywołała rozbawienie Contego i asystentki, która zwróciła mu uwagę. Komentatorzy przypomnieli przy tej okazji, że Giuseppe Conte odkąd został premierem często ironizował z powodu nadmiernej obecności w mediach dwóch wicepremierów, liderów koalicji Matteo Salviniego i Luigiego Di Maio, w wyniku czego on pozostaje na uboczu i jest mało rozpoznawalny.