Premier wraz z szefową MRiPS odwiedzili w środę żłobek w Pilawie. - Życzę naszym wspaniałym piłkarzom zwycięstwa - podkreślił szef rządu. - Jestem zbudowany ich postawą w ostatnim meczu - to bardzo dobra defensywa, dobry kontratak - przypomniał. - Tam mógł być dużo lepszy wynik, zwłaszcza przy sprawiedliwszym traktowaniu Polaków przez sędziego - ocenił premier. Jak jednak zastrzegł, "to już jest historia i to bardzo dobra historia". - Myślę, że dzisiaj będzie dobrze, a może nawet bardzo dobrze - podkreślił szef rządu. - Wierzę w to głęboko - dodał. Premier wytypował dokładny wynik Przed ostatnim meczem z Arabią Saudyjską szef rządu trafnie wytypował dokładny wynik spotkania. - Po cichu mam nadzieję, że Arabia Saudyjska swój najlepszy mecz turnieju ma już za sobą. 2:0 i awans jest nasz. Takiego scenariusza bym sobie życzył i tak będę kibicował - zapewniał kilka godzin przed spotkaniem. Padł dokładnie taki wynik. W środę o godz. 20 polscy piłkarze zagrają z Argentyną w trzeciej kolejce fazy grupowej mistrzostw świata w Katarze. Biało-czerwoni po bezbramkowym remisie z Meksykiem i wygranej z Arabią Saudyjską mają cztery punkty i są liderem grupy C.