- W tej sprawie trzy razy mierz zanim skroisz - powiedział Jaceniuk podczas wizyty w Brukseli. Polityk przypomniał, że Rosja sama niejednokrotnie mówiła o konieczności wprowadzenia wiz i podróżowania z paszportem po terytorium Wspólnoty Niepodległych Państw. - Dlatego wątpię, czy taka inicjatywa Ukrainy będzie efektywna jako środek wpływu na Federację Rosyjską. Ten problem ma duże znaczenie dla samej Ukrainy, bo przecież ruchem bezwizowym zainteresowana jest duża część obywateli Ukrainy, przede wszystkim na wschodzie i południu naszego państwa, którzy jeżdżą do Rosji do pracy i mają tam rodziny - zaznaczył Jaceniuk cytowany przez rządowe służby prasowe. Wprowadzenie wiz dla obywateli Rosji zleciła w środę ministerstwu spraw zagranicznych Ukrainy Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony w Kijowie. Ma to być odpowiedź na bezprawne anektowanie przez Moskwę należącego do Ukrainy Półwyspu Krymskiego. Ukraina rozpoczęła ponadto proces wyjścia ze Wspólnoty Niepodległych Państw.