Szef szwedzkiego rządu nie krył zaniepokojenia w czasie wizyty w mieście Mölndal w zachodniej części kraju. Jak powiedział, wiele osób w Szwecji obawia się, że dojdzie do podobnych sytuacji - w związku z tym, że kraj przyjmuje dużo dzieci i młodych ludzi bez opiekunów. Wielu z nich ma za sobą traumatyczne przeżycia. "Nie ma prostych odpowiedzi na pytanie, jak sobie z tym radzić" - powiedział Stefan Löfven. W 2015 roku liczba incydentów związanych z przemocą w szwedzkich ośrodkach dla imigrantów zwiększyła się dwukrotnie w stosunku do roku poprzedniego. Szwecja przyjmuje najwięcej imigrantów w Unii Europejskiej w stosunku do liczby mieszkańców i najwięcej po Niemczech w liczbach bezwzględnych. W ubiegłym roku wnioski o azyl w Szwecji złożyło ponad 160 tysięcy osób.