Na marginesie niedzielnego szczytu UE premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z szefem Komisji Europejskiej Jeanem-Claude'm Junckerem - podały PAP źródła z polskiej delegacji i KE. "Wyraźne ocieplenie i chęć przykrycia złych emocji z przeszłości" - tak spotkanie opisuje jeden z polskich dyplomatów. Według źródła z KE omawiano na nim ostatnie kroki polskich władz odnoszące się do Sądu Najwyższego. Rozmowa, choć nie była ustalona wcześniej, była oczekiwana ze względu na wprowadzane przez polskie władze zmiany w ustawie o Sądzie Najwyższym. KE wyraziła w czwartek satysfakcję w odpowiedzi na kroki podjęte przez Warszawę. Nowela przyjęta przez Sejm przewiduje umożliwienie sędziom SN i Naczelnego Sądu Administracyjnego, którzy przeszli w stan spoczynku po osiągnięciu 65. roku życia, powrotu do pełnienia urzędu. To spełnienie oczekiwań Komisji, a także odpowiedź na decyzję Trybunału Sprawiedliwości UE. 19 października wydał on wstępne postanowienie o zastosowaniu tzw. środków tymczasowych, w tym: zawieszenia stosowania przepisów ustawy o SN dotyczących przechodzenia sędziów, którzy ukończyli 65. rok życia w stan spoczynku; przywrócenia do orzekania sędziów, którzy w świetle nowych przepisów już zostali przeniesieni w stan spoczynku; powstrzymania się od wszelkich działań zmierzających do powołania sędziów SN na stanowiska, których dotyczą kwestionowane przepisy i wyznaczenia nowego I prezesa SN.