Prezydent Kurmanbek Bakijew mianował jako p.o. premiera umiarkowanego współprzewodniczącego ruchu "Na rzecz reform", przewodniczącego opozycyjnej Socjaldemokratycznej Partii Kirgistanu, Ałmazbeka Atambajewa i powierzył mu misję utworzenia nowego rządu. Odwołanie dotychczasowego premiera i mianowanie nowego - z opozycji - jest postrzegane jako chęć ułagodzenia przez Bakijewa radykalnego skrzydła opozycji, kierowanego przez byłego premiera Feliksa Kułowa, domagającego się ustąpienia prezydenta i wcześniejszych wyborów. Isabekow, który w styczniu zastąpił właśnie Kułowa, w środę zdymisjonował czterech członków gabinetu, "aby głos opozycji został wzięty pod uwagę". Kirgiska opozycja od miesięcy domaga się utworzenia rządu koalicyjnego i przygotowuje na 11 kwietnia wielką demonstrację w stolicy kraju, Biszkeku.