Eksperci przewidują, ze japoński premier będzie domagał się od Donalda Trumpa zapewnienia w sprawie kontynuacji japońsko-amerykańskiej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa. To z powodu niepokojących dla wielu światowych przywódców zapowiedzi Trumpa z kampanii wyborczej, że Stany Zjednoczone za jego prezydentury mogą przestać być gwarantem bezpieczeństwa dla wysoko rozwiniętych państw, m.in. Japonii i NIemiec. Jednak, jak zapowiedział szef gabinetu japońskiego premiera Yoshihide Suga, pierwsze spotkanie będzie służyło przede wszystkim budowaniu zaufania między Shinzo Abe a Donaldem Trumpem.