Podczas spotkania z przedstawicielami AIPAC, głównej organizacji izraelskiego lobby w USA, Netanjahu powtórzył to, co kilka godzin wcześniej powiedział w Białym Domu prezydentowi Barackowi Obamie, że Izrael zastrzega sobie prawo do samoobrony i ewentualnych działań wojskowych przeciwko Iranowi. Barack Obama nie wyklucza rozwiązania militarnego konfliktu z Iranem, ale w przeciwieństwie do Netanjahu wierzy jeszcze w skuteczność sankcji wobec Teheranu i działań dyplomatycznych.