62-letni Olmert poinformował, że podda się "drobnemu" zabiegowi chirurgicznemu, ale w opinii lekarzy ma "pełne szanse" na wyzdrowienie. Nie ma też potrzeby, by rezygnował ze sprawowanej funkcji. - Będę wypełniał obowiązki i przed zabiegiem, i kilka godzin później - zapewnił szef izraelskiego rządu. Dodał, że zwołał konferencje, "bo Izraelczycy mają prawo być poinformowani". "Mikroskopijny" guzek został wykryty w czasie rutynowego badania w bardzo wczesnym stadium; nie ma przerzutów. Według jednego z lekarzy premiera, Jakowa Ramona, leczenie może zostać podjęte nawet za kilka miesięcy, bez szkody dla zdrowia. Olmert został premierem w marcu 2006 roku po tym, jak jego poprzednik Ariel Szaron doznał rozległego wylewu krwi do mózgu. Premier poinformował o swojej chorobie w momencie, gdy trwają uzgodnienia w sprawie planowanej przez USA konferencji bliskowschodniej. Początkowo miała się ona odbyć w połowie listopada, jednak obecnie nie wyklucza się jej rozpoczęcia w grudniu. Miejscem obrad będzie Annapolis w stanie Maryland, na wschodnim wybrzeżu USA.