"Powrót meczetu al-Nuri do narodu irackiego oznacza koniec fałszywego kalifatu" - oświadczył Abadi. Premier zapewnił, że siły irackie zamierzają "zabić lub schwytać każdego bojownika IS". Rzecznik dowodzonej przez USA międzynarodowej koalicji do walki z IS Ryan Dillon potwierdził w czwartek postępy armii irackiej. Jego zdaniem, pod kontrolą dżihadystów pozostaje w Mosulu już tylko część Starego Miasta oraz szpital al-Dżamuri. "Iracka odwaga i determinacja oraz wsparcie ze strony koalicji doprowadzą do nieuchronnego wyzwolenia Mosulu" - napisał na Twitterze Dillon dodając, że kalifat IS "rozpada się". Bitwa o Stare Miasto staje się najkrwawszą częścią trwającej od ośmiu miesięcy ofensywy irackich sił rządowych mającej na celu odbicie Mosulu, z którego dżihadyści uczynili stolicę IS w Iraku. Operacja wyzwalania wspierana jest z powietrza przez siły międzynarodowej koalicji pod wodzą USA. 21 czerwca dżihadyści wysadzili w powietrze wielki meczet al-Nuri. To tam przywódca IS Abu Bakr al-Bagdadi ogłosił 29 czerwca 2014 roku powstanie kalifatu w Iraku i Syrii. W poniedziałek dowódca elitarnych irackich jednostek antyterrorystycznych oświadczył, że walki z IS o Mosul powinny zakończyć się w ciągu kilku dni, ponieważ armii pozostało opanowanie tylko niewielkiej części Starego Miasta, a strefa, którą realnie kontrolują jeszcze bojownicy IS, to mniej niż 2 km kwadratowe. W ostatnich dniach dżihadyści rozpoczęli jednak kontrofensywę, zajmując szpital na północ od Starego Miasta oraz przeprowadzając ataki w innych częściach Mosulu. Strona iracka rozpoczęła śledztwo mające na celu sprawdzenie w jaki sposób dżihadyści wydostali się z oblężonego Starego Miasta. IS traci tereny również w Syrii; w ostatnich tygodniach rządowe wojska syryjskie kontynuują skuteczną ofensywę w kierunku kontrolowanego w części przez dżihadystów miasta Dajr-az-Zaur, a dowodzone przez Kurdów Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF) oblegają stolicę IS w Syrii, miasto Ar-Rakka.