Według ostatnich danych, na Ukrainie zarejestrowano 225 tys. chorych na grypę lub ostre infekcje dróg oddechowych, z czego 15 tys. hospitalizowano. Z powodu ostrych infekcji dróg oddechowych lub grypy zmarło 70 osób. Najbardziej dotknięte epidemią są zachodnie obwody Ukrainy. Jak poinformowało w poniedziałek Centrum Informacyjne Rządu, w listach do przewodniczącego KE Jose Manuela Barroso oraz RE - Fredrika Reinfeldta premier Tusk zaproponował, by Komisja Europejska "w trybie pilnym dokonała identyfikacji skali potrzeb na Ukrainie, a następnie oszacowała możliwości wsparcia w formie leków i materiałów medycznych dostępnych w UE, które w skoordynowany sposób mogłyby być przekazane Ukrainie". Według CIR, premier podkreślił w listach, że Europa po raz kolejny stanęła przed wyzwaniem o charakterze transgranicznym. "Charakter tego zagrożenia wymaga - w mojej ocenie - możliwie pilnego podjęcia działań na poziomie UE, co będzie zarówno w interesie Ukrainy, jak i samej UE" - napisał Tusk. Zdaniem szefa rządu, zadeklarowana dotychczas przez Polskę pomoc dla Ukrainy "mogłaby stać się częścią szerszego unijnego planu wsparcia walki z pandemią grypy". Ukraina wyraziła zainteresowanie propozycją Polski, by próbki wirusologiczne pobrane od chorych badane były w Wojskowym Instytucie Higieny i Epidemiologii w Puławach oraz w tamtejszym Instytucie Weterynaryjnym. Każde z tych laboratoriów może przebadać do 300 próbek dziennie. Ukraina ma otrzymać też od Polski pomoc ekspercką. Donald Tusk postuluje również w listach zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Rady ds. Zatrudnienia, Zdrowia i Spraw Konsumenckich w sprawie sytuacji epidemiologicznej w Europie oraz zakresu możliwego wsparcia dla Ukrainy. - Byłoby właściwym, by podczas dyskusji omówić także problem dostępności szczepionek na rynku Unii Europejskiej dla osób spoza grupy ryzyka - uważa premier.