Liczby te są o wiele wyższe, niż podają je irackie władze, choć niższe niż w ubiegłym roku. "Bilans roku 2009 jest o wiele niższy od czasów inwazji w 2003 roku. W ubiegłym roku ofiar cywilnych było 9226" - czytamy w dorocznym raporcie tej organizacji. Podkreślono także w nim, że zamachów w bieżącym roku było mniej, lecz miały bardziej tragiczne skutki. "Częstsze były ataki na wielką skalę, gdy w ośmiu atakach w tym roku zginęło 750 cywilów, a w 2008 roku w dziewięciu atakach - 534 cywilów" - podaje raport. Czytamy też w nim, że do najbardziej krwawych zamachów doszło w 2009 roku w Mosulu na południu Iraku.