Swoją decyzją Fundacja łamie tradycyjną zasadę, w myśl której na uroczysty bankiet po ceremonii wręczenia Nagród Nobla zapraszani są szefowie wszystkich szwedzkich partii. Zdaniem jej przewodniczącego Michaela Sohlmana, program skrajnie prawicowej partii Szwedzcy Demokraci(SD) kłóci się z wartościami, które Alfred Nobel zawarł w swoim testamencie - kosmopolityzmem i nieuznawaniem narodowości jako kryterium. Dodał, że bankiet jest uroczystością prywatną, dlatego też Fundacja "zaprasza tych, których chce zaprosić". W wyborach z 19 września br. SD po raz pierwszy weszła do parlamentu. Domaga się znacznego ograniczenia imigracji, argumentując, że społeczeństwa wielokulturowe są niestabilne i sprzyjają powstawaniu konfliktów. W wywiadzie dla agencji AP Akesson wyraził zdziwienie, że Fundacja Nobla powołuje się na pomysłodawcę nagrody w sprawie natury politycznej. Jak mówi, w testamencie Nobla jest mowa jedynie o tym, "ze każdy może otrzymać to wyróżnienie niezależnie od narodowości, a na ten temat się nie wypowiadamy". Bankiet odbędzie się po ceremonii wręczenia Nagród Nobla 10 grudnia, w 114. rocznicę śmierci szwedzkiego przemysłowca.