Dzisiejsza prasa francuska chłodno komentuje pierwszą wizytę w Europie nowego sekretarza obrony USA, który potwierdził realizację systemu obrony przeciwrakietowej NMD, budzącego opory tak w Rosji i w Chinach, jak i w UE. "W oczach Europejczyków Donald Rumsfeld ukazał się jak upiór z czasów zimnej wojny" - pisze lewicowy "Liberation". Nie odpowiedział na obiekcje aliantów, którzy obawiają się, że ten program nie tylko może przyspieszyć wyścig zbrojeń, ale także pogorszyć stosunki Zachodu z Moskwą i wzmocnić twardą tendencję w łonie władz chińskich. Dziennik dodał, że Rumsfeld nieprzychylnie wypowiadał się o europejskim systemie obronnym, niezależnym od NATO. "Gospodarz konferencji (w Monachium), kanclerz Gerhard Schroeder odpowiedział uprzejmie, że UE jest gotowa do dyskusji. Jego minister spraw zagranicznych Joschka Fischer wyraził się bardziej bezpośrednio, mówiąc o ryzyku utraty kontroli nad zbrojeniami i twierdząc, że europejska siła nie będzie rywalką, ale uzupełnieniem NATO". "Liberation" pisze także, że dotychczasowe próby NMD nie były przekonujące, a system nie będzie gotowy przed końcem prezydentury Busha, nawet gdyby trwała 8 lat. Przy tym - dodaje gazeta - według ekspertów już jest on przestarzały, ponieważ nowoczesne bronie "bandyckich państw", przed którymi ma on chronić Stany, "nie będą podróżować w rakietach, ale w walizkach". Prawdziwym jego celem, według "Liberation", jest stworzenie nowego dużego programu badawczego, który może przynieść wiele różnych korzyści, i usprawiedliwienie wydatków na ten program w oczach opinii publicznej. Konserwatywny "Le Figaro" przedstawia w sposób bardziej umiarkowany przebieg konferencji o światowym bezpieczeństwie w Monachium. "Chociaż opornie, Europa zaczyna jednak godzić się z myślą o NMD" - donosi dziennik, cytując anonimowego uczestnika spotkania, według którego "obrona przeciwrakietowa stanie się kiedyś rzeczywistością, niezależnie od tego, co się o niej myśli". "Le Figaro" cytuje także wypowiedź sekretarza rosyjskiej prezydenckiej Rady Bezpieczeństwa Siergieja Iwanowa, który bronił traktatu ABM, zabraniającego wprowadzania systemów przeciwrakietowych. Z wypowiedzi Rumsfelda gazeta podkreśla także zapewnienie, że "NATO będzie się nadal rozszerzać na wschód, mimo sprzeciwu Rosjan" i zapowiedź, że Stany "mają zamiar zmniejszyć zaangażowanie swoich sił na Bałkanach, ale zgodnie z procedurą NATO, i zaczną to robić dopiero w lecie".