O rozmiarach tragedii zdecydowało wiele przyczyn: oprócz samych podpaleń, które prawdopodobnie doprowadziły do 2 wielkich pożarów, czasem pojedyncze błędne decyzje, czasem całe lata zaniedbań. Śledztwo ustali np. czy uzasadniona była decyzja, by z powodu zapadających ciemności nie wysłać śmigłowca gaśniczego, który miał zalać - wtedy jeszcze małe - ognisko jednego z pożarów. Jak się później okazało był to największy i najtragiczniejszy pożar. Trzeba będzie wyjaśnić też, jak zostały wykorzystane fundusze na usuwanie suchych drzew i czy rząd federalny przeznaczył na to rzeczywiście tyle pieniędzy, ile było potrzebne. Jak się ocenia, całkowita wysokość strat spowodowanych przez ogień może przekroczyć 2 mld dol. 3 pokryją władze federalne.