Ogień pojawił się najpierw w jednym z pokojów akademika. Ewakuowano ponad półtora tysiąca osób. Według wiceministra resortu ds. sytuacji nadzwyczajnych Jewgienija Sieriebriannikowa, ewakuacja objęła 650 ludzi. Ofiary śmiertelne to młodzi ludzie. Płomienie, które pojawiły się na 11 piętrze, udało się szybko opanować. Ogień ogarnął około 250 metrów kwadratowych powierzchni budynku, głównie rozprzestrzeniał się po korytarzu. Źródło pożaru znajdowało się w jednym z pokojów domu akademickiego. Trwa ustalanie przyczyn wypadku. Rektor uczelni ocenił, że pożar prawdopodobnie wywołało nieostrożne obchodzenie się z ogniem.