Jeszcze 12 osób jest rannych, ich stan ocenia się jako ciężki. "Ogień pojawił się około godziny 10.00 (godz. 12.00 czasu polskiego) na parterze zakładu, gdzie w chwili tragedii przebywało około 60 robotników" - dodała agencja, powołując się na miejscowe służby. W gaszeniu płomieni brało udział 100 strażaków. Trwa wyjaśnianie przyczyn pożaru.