Ponadto do szpitala, z powodu zatrucia dymem, trafiły dwie osoby dorosłe i dwoje dzieci.Policja wszczęła śledztwo, by ustalić przyczyny pożaru, który wybuchł w dzielnicy Carrickmines, ok. 16 km od centrum Dublina. Strażacy zostali wezwani na miejsce ok. godz. 5 czasu polskiego. Irlandzki prezydent Michael Daniel Higgins złożył kondolencje rodzinom i przyjaciołom ofiar tej "przerażającej tragedii".