Agencja Reutera i dziennik "Financial Times" ustaliły, że tankowce pływające pod banderą Tanzanii figurowały na liście jednostek objętych sankcjami Stanów Zjednoczonych i dlatego nie zostały wpuszczone do rosyjskiego portu Tiemriuk w Kraju Krasnodarskim. Jednostki "Candy" i "Maestro" to tankowce. Jeden z nich pod zmienioną nazwą, aby uniknąć amerykańskich sankcji, zawinął do rosyjskiego portu i przyjął ładunek skroplonego gazu. Próba przepompowania paliwa na drugą jednostkę w czasie sztormu zakończyła się eksplozją i pożarem. Radio Swoboda przypomina, że załogi obu statków składały się z obywateli Turcji i Indii. Tankowce woziły skroplony gaz i ropę do portów w Syrii i Libanie.