- Czułem bezgraniczną pustkę, jakby mnie otaczała zewsząd śmierć. Wierząc w niebo i piekło to bardzo silne przeżycie - relacjonował dziennikarzom Venegas. - Pamiętam jak urodziłem się na nowo, powróciłem do żywych. Jak sobie wyobrażacie, dziękuję Bogu za mój ratunek - podkreślał. Vanegas twierdzi też, że widział światło tunelu, o którym wspominają osoby, które przeżyły śmierć kliniczną. - Widziałem czerwone światło, dookoła góry, wulkan - relacjonował.