Chłodny front przechodzący przez środkową część Hiszpanii spowodował gwałtowne zjawiska pogodowe. Ogromne szkody wyrządziła ulewa, która przeszła nad Madrytem. Jej skutkiem była powódź błyskawiczna, która porywała samochody i zalewała najniższe piętra budynków, garaże podziemne i lokale usługowe. Ze wstępnych ustaleń wynika, że zniszczeniu uległo kilkaset samochodów, nisko położone budynki mieszkalne, sklepy i restauracje znajdujące się w środkowych prowincjach Hiszpanii. Wiele dróg w środkowej części kraju jest nieprzejezdnych, zostały one zalane, zalegają na nich powalone drzewa lub elementy elewacji i reklam. Odwołane zostały loty z madryckich lotnisk, zawieszono również funkcjonowanie metra. Ulewie towarzyszyły gwałtowne wyładowania atmosferyczne i gradobicie. Nie tylko Madryt Madryt nie był jedynym miejscem w Hiszpanii, które padło ofiarą gwałtownych zjawisk pogodowych ostatniej nocy. W pobliżu Malagi przeszła trąba powietrzna. Rannych zostało co najmniej 25 osób, większość doznała obrażeń od pękających szyb. Uszkodzeniu uległo również kilka domów i samochodów. Justyna Lasota-Krawczyk