26-letnia Australijka na początku sierpnia podróżowała liniami Malaysia Airlines na trasie Kuala Lumpur - Paryż. Kobieta w trakcie lotu cierpiała z powodu lęków w związku z katastrofami dwóch samolotów tego przewoźnika. Z pomocą miał jej przyjść jeden ze stewardów. Poszkodowana twierdzi, że "masował jej nogi i okolice miejsc intymnych". Mówi, że że była sparaliżowana strachem przed lataniem i dlatego nie zareagowała. Steward został zatrzymany przez francuską policję. Tymczasem, jak informują malezyjskie media, w tym roku z linii Malaysia Airlines odeszło już prawie 200 członków personelu pokładowego. Główna przyczyna takiej decyzji to obawy o bezpieczeństwo po wciąż niewyjaśnionych katastrofach dwóch maszyn tej linii.