Medale w złocie, srebrze i brązie zostały wybite we włoskiej mennicy państwowej. Dystrybucja okolicznościowego medalu rozpoczęła się we wtorek w Watykanie i w księgarni watykańskiej przy placu Świętego Piotra, ale przerwano ją po dwóch dniach.Autorką projektu jest artystka Mariangela Crisciotti, która na awersie uwieczniła wizerunek papieża Franciszka w geście błogosławieństwa. Na rewersie zaś widnieją słowa z komentarza świętego Bedy Czcigodnego: "Vidit ergo Iesus publicanum, et quia miserando atque eligendo vidit, ait illi, Sequere me". (Jezus ujrzał celnika, a ponieważ go umiłował, wybrał go, i powiedział mu: Pójdź za mną). Z tego fragmentu pochodzi zawołanie papieża: "Miserando atque eligendo", które miał również jako arcybiskup Buenos Aires. W słowie Jezus pojawił się jednak błąd; pierwsza litera to L. Watykan, pytany przez Ansę, kto ponosi odpowiedzialność za ten kolosalny błąd, odpowiedział krótko: nie my.