W środę rano doszło do poważnej awarii systemów informatycznych Lufthansy na największym niemieckim lotnisku we Frankfurcie. W rezultacie nieznana na razie liczba lotów została opóźniona lub odwołana. Problem dotyczy głównie systemów odprawy i wejścia na pokład - informuje serwis dziennika "Bild". Informację potwierdza także Reuters. Bloomberg podaje nieoficjalnie, że Lufthansa zdecydowała o uziemieniu swoich samolotów. Przewoźnik nie potwierdził jednak tych doniesień. Pasażerowie polecieli bez bagaży Awaria ta będzie miała wpływ także na pozostałe niemieckie lotniska. Jak potwierdził rzecznik Lufthansy, ustalany jest zakres i przyczyny awarii, która dotyczy wszystkich linii należących do Grupy Lufthansa. Jak dowiedział się "Bild", mimo awarii startowały samoloty, ale z powodu problemów z odprawą pasażerowie polecieli bez bagaży. Zapanował chaos Zdjęcia i filmy z kilku niemieckich lotnisk pokazują chaos w halach odlotów. Rzecznik lotniska we Frankfurcie podał, że firma "intensywnie pracuje nad rozwiązaniem problemu". Reuters podaje, powołując się na najnowsze oświadczenie przewoźnika, że awarię wywołało uszkodzenie kabli podczas prac budowlanych. Szczegółów nie podano.