Bakterię stwierdzono u 29-letniej Polki, mieszkającej na stałe w Niemczech, która przyjechała do Polski już z objawami choroby. 23 maja trafiła do szpitala w Pile (Wielkopolskie), po dwóch dniach przewieziono ją na oddział zakaźny szpitala wojewódzkiego w Szczecinie, gdzie nadal przebywa. Jak powiedział dyrektor wojewódzkiego szpitala zespolonego Mariusz Pietrzak, kobieta wymaga specjalistycznego leczenia, bowiem występuje u niej niewydolność nerek. U pacjentki rozwinął się zespół hemolityczno-mocznicowy, co oznacza m.in. uszkodzenie nerek toksynami bakterii. Przez kilka dni kobieta przebywała na oddziale intensywnej terapii, ostatecznie trafiła na oddział nefrologiczny. W tym samym szczecińskim szpitalu są także hospitalizowani dwaj mężczyźni z podejrzeniem zakażenia E.coli. 44-latek z podszczecińskich Polic trafił do placówki 1 czerwca, 25-letni mieszkaniec Szczecina 3 czerwca. O obydwu wystąpiła krwista biegunka. Obaj także przebywali w Niemczech - jeden w Poczdamie, drugi w Neubrandenburgu. Jak podkreślają lekarze, stan obu mężczyzn jest dobry, a ich parametry zdrowotne unormowały się. We wtorek odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie ministrów rolnictwa 27 państw UE poświęcone m.in. konsekwencjom dla sektora rolnego epidemii wywołanej szczepem bakterii E.coli, która uśmierciła już 22 osoby i spowodowała zachorowanie ponad 2 tys. ludzi. Wstępne badania potwierdziły, że wyhodowane w Dolnej Saksonii, na północnym zachodzie Niemiec, kiełki fasoli mogą być źródłem infekcji wywołanej szczepem bakterią E.coli. Nie ma jeszcze ostatecznych wyników, które mają być znane we wtorek. Minister rolnictwa Dolnej Saksonii Gert Lindemann powiedział w niedzielę na konferencji prasowej, że także kiełki innych warzyw z gospodarstwa ekologicznego w regionie Uelzen między Hamburgiem a Hanowerem są podejrzane. Dotyczy to łącznie 18 różnych mieszanek kiełków, w skład których wchodzą m.in. kiełki różnych odmian groszku, fasoli i rzodkiewki. Zakażenie bakterią E.coli może przenosić się przez skażoną wodę, świeże warzywa, surowe mleko, sery z niepasteryzowanego mleka, bliski kontakt z osobą zakażoną (np. w domu), w wyniku zaniedbań higienicznych, a także poprzez kontakt z zakażonymi zwierzętami. GIS przypomina o konieczności zachowania zasad higieny podczas przygotowywania żywności, w szczególności mycie świeżych owoców i warzyw oraz zachowanie zasad higieny osobistej. Do zabicia prawie wszystkich niebezpiecznych mikroorganizmów (także Escherichia coli) prowadzi również właściwa obróbka termiczna żywności.