Zalane zostały liczne odcinki dróg, w tym autostrad międzystanowych i setki domów mieszkalnych, z których ewakuowano mieszkańców. Południowe i północne przedmieścia Chicago zaatakowały z kolei tornada. W rejonie Wilmington tornado uszkodziło domy mieszkalne, powalało drzewa i zrywało linie energetyczne. W stanie Wisconsin występowały podczas burz opady gradu wielkości piłek tenisowych, które wyrządziły znaczne szkody. W rejonie miasta Milwaukee wody powodziowe o głębokości do 60 cm porywały zaparkowane samochody i zalały fragment autostrady międzystanowej.