Reklama

Poszukiwani przez ENA Polacy zatrzymani. Będzie ekstradycja

Dwaj mieszkańcy Podkarpacia, poszukiwani Europejskim Nakazem Aresztowania, zostali zatrzymani we Francji i na Krecie. Obaj są podejrzani o poważne przestępstwa. Trwają procedury ekstradycyjne - podała rzeczniczka KWP w Rzeszowie nadkomisarz Marta Tabasz-Rygiel.

Do zatrzymania obu podejrzanych doprowadzili policjanci z Zespołu do spraw Poszukiwań i Identyfikacji Osób oraz Poszukiwań Celowych Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Obaj zostali zatrzymani w październiku.

Rzeczniczka poinformowała, że poszukiwania 51-letniego Dariusza W. ze Stalowej Woli trwały siedem lat. Jest on podejrzany o rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Skutkiem pobicia była śmierć człowieka. Mężczyzna niedługo po tym wyjechał do Grecji, tam ślad po nim zaginął. 

"Kilka miesięcy temu sprawę poszukiwawczą przejęli funkcjonariusze wydziału kryminalnego komendy wojewódzkiej. Ich wiedza i doświadczenie doprowadziły do ustalenia, że 51-latek ukrywa się na Krecie. Grecka grupa poszukiwawcza, na podstawie dokładnych informacji przekazanych przez podkarpackich policjantów, zatrzymała poszukiwanego. Nie miał żadnych dokumentów, ale został jednoznacznie rozpoznany na podstawie fotografii" - dodała rzeczniczka.

Reklama

Drugi z mężczyzn - 40-letni Robert D. z Rzeszowa - był poszukiwany przez blisko dwa lata.

"W grudniu 2015 r. pobił człowieka, powodując u niego ciężkie obrażenia. Krótko po zdarzeniu, chcąc uniknąć odpowiedzialności, wyjechał za granicę. Policjanci ustalili, że ukrywa się we Francji. W ostatnim czasie mieszkał niedaleko Paryża, utrzymywał się z pracy dorywczej" - poinformowała Tabasz-Rygiel.

Policjanci z Rzeszowa przekazali informację policji francuskiej, dzięki czemu ustalono adres zamieszkania poszukiwanego. Mężczyzna został zatrzymany na początku października.

Obaj poszukiwani oczekują na ekstradycję do Polski.

Tabasz-Rygiel podkreśliła, że to kolejny sukces policjantów z Zespołu do spraw Poszukiwań i Identyfikacji Osób oraz Poszukiwań Celowych Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. "To oni ścigają najgroźniejszych przestępców z naszego województwa, zwłaszcza tych, którzy od lat wydają się nieuchwytni" - dodała.


PAP

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy