Jorge Sampaio, który zmarł w piątek wskutek niewydolności oddechowej, w przeszłości pełnił m.in. urząd burmistrza Lizbony oraz sekretarza generalnego portugalskiej Partii Socjalistycznej. Po odejściu z urzędu prezydenta Portugalii został specjalnym wysłannikiem, a następnie wysokim przedstawicielem sekretarza generalnego ONZ. Andrzej Duda: Sampaio był wielkim Europejczykiem Z inicjatywy Sampaio w 2003 r., w portugalskiej miejscowości Arraiolos, zwołano spotkanie z udziałem prezydentów Portugalii, Polski, Niemiec, Finlandii, Węgier i Łotwy. Z czasem inicjatywa ta przerodziła się w cykliczne nieformalne spotkania przedstawicieli władz kilkunastu państw Unii Europejskiej. Smutek z powodu śmierci Sampaio wyraził w piątek na Twitterze polski prezydent Andrzej Duda. "Jestem głęboko zasmucony śmiercią byłego prezydenta Portugalii Jorge Sampaio, wybitnego męża stanu i obrońcy praw człowieka, wielkiego Europejczyka" - napisał w piątkowy wieczór na Twitterze. W dniach 14-15 września polski przywódca odwiedzi Rzym, gdzie weźmie udział w spotkaniu Grupy Arraiolos. Tematami rozmów będzie przyszłość Unii Europejskiej "jako globalnego gracza". W opinii Andrzeja Dudy, organ, który założył Jorge Sampaio, "uczynił jego spuściznę nieśmiertelną".