W okresie świątecznym w większości portugalskich gmin wygospodarowywane są przestrzenie publiczne, w których ustawia się dużych rozmiarów szopki oraz prezentuje bogactwo lokalnej bożonarodzeniowej tradycji. Zazwyczaj montowane są też stragany, na których odbywa się handel typowymi dla regionu produktami.Władze Seii poszły jeszcze dalej. Już w listopadzie w Cabeca na przedmieściach tego miasta, rozpoczęto dekorowanie domów i ulic w taki sposób, aby możliwie wiernie oddawały one nastrój i zwyczaje Bożego Narodzenia sprzed stuleci. - Taki sposób prezentowania naszego dorobku kulturalnego doceniają nie tylko nasi mieszkańcy, ale szczególnie zagraniczni turyści i rodziny imigrantów, wracających na okres świąteczny w rodzinne strony - wyjaśnił Ricardo Mendes z departamentu urbanistyki w Urzędzie Miejskim w Seii, który jest współinicjatorem akcji. Organizatorzy bożonarodzeniowej wioski zadeklarowali, że w tym roku na jej teren nie będą wpuszczane osoby w strojach Mikołajów. Zakaz jest definitywny. - Postanowiliśmy porzucić obce wpływy i zrezygnować z obecności Mikołajów w świątecznej wiosce. Czas, aby nasi goście mogli zobaczyć prawdziwą bożonarodzeniową scenerię z wątkami nawiązującymi do tradycji naszego regionu. Nie ma w niej miejsca dla Mikołajów, kojarzących się dziś głównie z marketingiem, a nie z chrześcijaństwem, które leży przecież u źródeł Bożego Narodzenia - powiedział przedstawiciel ratusza. Do 5 stycznia każdy, kto zawita do Cabeca, będzie mógł zobaczyć, w jaki sposób przygotowywano przed wiekami wigilię w północnej Portugalii, a także usłyszeć opowieści o bożonarodzeniowych zwyczajach regionu. Wśród atrakcji są nie tylko pokazy wypiekania typowych dla Seii chlebów, razowego i kukurydzianego, lecz także świątecznego dekorowania domów oraz żywa szopka ze zwierzętami i aktorami. Budowanie szopek jest w Portugalii zwyczajem bardziej powszechnym niż dekorowanie choinek. Tworzone są one głównie przez dzieci z mchu, liści oraz słomy. Jak ujawnił Ricardo Mendes, całość wydatków na dostosowanie miejscowości Cabeca na potrzeby bożonarodzeniowej wioski pochłonęła 5 tys. euro. Decyzja o inwestycji zapadła w maju br. podczas głosowania tzw. budżetu obywatelskiego gminy Seia. Projekt zgłosił jeden z lokalnych mieszkańców. - Wioska bożonarodzeniowa nie tylko służy prezentacji naszego dziedzictwa i umacnianiu lokalnej tożsamości, lecz także promuje tę nieco zapomnianą część Portugalii. Mamy nadzieję, że akcja będzie skutecznie popularyzować nasz region i przełoży się na zyski miejscowej gospodarki - dodał Mendes.