Portfel należy do Amerykanina z Kalifornii, zawiera również karty kredytowe i prawo jazdy. Znaleziono go w środę wieczorem podczas kontroli technicznej składu pociągu. Cały pociąg trzeba było wycofać z linii, ponieważ, jak się okazało, portfel uwiązł w mechanizmie zamykającym drzwi wagonów. Wskutek tego drzwi w całym składzie nieustannie zamykały się do połowy i otwierały. We wnęce drzwi madryckiego metra często jego pracownicy znajdują portfele, ale zawsze okradzione z pieniędzy. Według informacji elektronicznych wydań czwartkowej prasy madryckiej pugilares Kalifornijczyka z czekiem na 2 miliony dolarów czeka na niego zdeponowany w dyrekcji madryckiej policji przy Puerta del Sol, w historycznym centrum stolicy. W czwartek wieczorem nie było jeszcze informacji o odnalezieniu właściciela czeku.