Takie ustalenia zapadły na unijnym szczycie w Brukseli. Wcześniej poinformowano, że Polska porozumiała się z Francją w sprawie zapisów umowy i organizowania wspólnych szczytów eurolandu i krajów spoza strefy euro. To była jedna z nielicznych, nierozwiązanych jeszcze kwestii. Trzy rodzaje szczytów - Będą trzy rodzaje szczytów: 27 państw całej UE, państw paktu fiskalnego czyli euro plus, oraz państw strefy euro, jeśli tematyka dotyczy wspólnej waluty - powiedział na zakończenie szczytu UE w Brukseli Nicolas Sarkozy. - To nie znaczy, że jest kilka prędkości w UE, ale są różne poziomy integracji - stwierdził prezydent Francji. Pytany jak poszły negocjacje z Polską ws. zapisów dotyczących szczytów euro w nowym traktacie, tzw. pakcie fiskalnym, powiedział, że "bardzo dobrze, mamy kompromis". Potwierdził, że 25 krajów już zadeklarowało, że podpisze traktat ws. paktu fiskalnego. Dwa kraje, które nie są zainteresowane, to Wielka Brytania oraz Czechy "ze względów konstytucyjnych". Traktat ma zostać formalnie przyjęty na szczycie w marcu. Umowa ma wejść w życie 1 stycznia 2013 roku, przy założeniu, że do tego czasu będzie ratyfikowana przez 12 z 17 państw strefy euro. Podpiszemy, ale... - Kompromis zawarty podczas poniedziałkowego szczytu UE w Brukseli ws. paktu fiskalnego nie w pełni nas zadowala, jednak jest on na tyle satysfakcjonujący, że Polska zdecydowała się na podpisanie traktatu - powiedział w Brukseli premier Donald Tusk. - Szczyty strefy euro w razie jakiejś nadzwyczajnej potrzeby, poza ogólną zasadą będą się odbywały, ale po szczytach UE, a więc całej "27" lub ewentualnie po szczycie paktu fiskalnego, a więc dzisiaj "25" - wyjaśniał Tusk. Polska domagała się uczestnictwa we wszystkich spotkaniach strefy euro. Van Rompuy: Tak dużo jedności w UE, ile się da Zdaniem szefa Rady Europejskiej Van Rompuya pakt fiskalny 25 krajów utrzymuje tak dużo jedności w UE, ile się da. Państwa spoza eurolandu będą uczestniczyć w szczytach euro ws. konkurencyjności oraz zmian architektury eurolandu - zapewnił po szczycie UE. - 25 państw, które podpiszą traktat, to duże osiągnięcie, zważywszy, że strefa euro to tylko 17 państw - powiedział Van Rompuy na zakończenie szczytu przywódców 27 państw UE w Brukseli. Zgodnie z osiągniętym kompromisem ws. zapisów o zarządzaniu eurolandem i szczytach euro - czyli kwestii, która budziła najwięcej sporów między Francją i Polską - zdecydowano, że kraje pozostające poza eurolandem, które ratyfikują nowy traktat, "powinny uczestniczyć w szczytach dotyczących konkurencyjności oraz zmian w architekturze strefy euro, a także, jeśli to wskazane, w sprawie wdrażania traktatu przynajmniej raz w roku" - powiedział Van Rompuy. - Więc jak (te kraje) będą kiedyś wchodzić do euro, to według zasad, na które się zgodzą - zapewnił Van Rompuy. Dodał, że zobowiązał się też, że za każdym razem, gdy będzie zwoływał szczyty 17 państw euro, to będą je poprzedzać szczyty całej UE, chyba, że zajdą nadzwyczajne okoliczności. - Z tym traktatem utrzymujemy więc tak dużo jedności, ile się da - podkreślił.