Oświadczył też, że Unia Europejska i Kijów będą mówić na spotkaniu w Mińsku jednym głosem. - Ukraina i UE będą występowały na szczycie w Mińsku ze wspólnym stanowiskiem. Chcemy pokoju i nalegamy na niezwłoczne wstrzymanie ognia, jednak jeśli nasze propozycje zostaną odrzucone mogę was zapewnić, że duch bojowy naszych żołnierzy jest o wiele wyższy, niż w niektórych centrach obwodowych - powiedział pod adresem separatystów z tzw. republik ludowych - donieckiej i ługańskiej. - Jeśli trzeba będzie bić w zęby, to będziemy bić w zęby! Musimy być przygotowani na różne scenariusze rozwoju sytuacji: i na pokój i na obronę Ukrainy - podkreślił Poroszenko, występując na posiedzeniu rządu w Kijowie. Obecnie w stolicy Białorusi trwa spotkanie Grupy Kontaktowej do Spraw Ukrainy, które poprzedza szczyt. W jego trakcie powinny być uzgodnione założenia nowego rozejmu czy nawet planu pokojowego dla Donbasu. Rozmowy odbywają się bez udziału mediów. W szczycie wezmą udział przywódcy Niemiec, Francji, Rosji i Ukrainy.