Niemiecki statek Magdalena Oldendorf został zafrachtowany przez Rosjan, aby przewieźć do rosyjskich stacji naukowych nową aparaturę badawczą a przede wszystkim zapasy żywności na zaczynającą się tam zimę. Transportowiec przywiózł także naukowców, którzy zmienili swoich kolegów, pełniących kilkumiesięczny dyżur. W drodze powrotnej do południowoafrykańskiego miasta Cape Town statek został zablokowany u wybrzeży Antarktydy przez masy zbitego lodu. Na pokładzie znajduje się 107 osób, w większości rosyjscy pracownicy stacji badawczej. Z południowej Afryki i Argentyny wyruszyły już lodołamacze, które mają uwolnić Magdalenę Oldendorf. Nastąpi to najwcześniej za 10 dni.