Incydent miał miejsce u wschodnich wybrzeży Półwyspu Koreańskiego, o godz. 6.30 lokalnego czasu (22.30 czasu polskiego). Kuter został odholowany do portu w Korei Północnej. Jak podaje agencja Associated Press powołując się na anonimowego urzędnika południowokoreańskiego kolegium szefów sztabów, załoga kutra liczyła cztery osoby. Seul zaapelował do Phenianiu o zwolnienie południowokoreańskiej jednostki, lecz nie otrzymał jeszcze odpowiedzi. Jak zauważa agencja Reutera, do incydentu tego doszło w okresie bardzo złych stosunków między obiema Koreami. Oprócz programu nuklearnego Phenianu, do eskalacji napięć przyczyniło się aresztowanie w marcu przez północnokoreańskie władze we wspólnym kompleksie przemysłowym Kesong obywatela Korei Płd., który rzekomo krytycznie wyrażał się o systemie politycznym Korei Płn.