Colbecki, który wykonując pracę kołysze się, wiruje i okręca na pięcie w takt muzyki słuchanej na iPodzie, znany jako "Ziggy Dust", stał się gorąco dyskutowanym tematem na internetowych forach. Na stronie "Daily Telegraph" można obejrzeć materiał filmowy z Colbeckim. Dzięki swemu sprężystemu krokowi wpadł w oko mieszkańcom Londynu i trafił do internetowej przeglądarki YouTube. W swojej życiowej karierze był już zegarmistrzem i DJ-em. W Londynie mieszka od trzech lat. - Tańczy jak Michael Jackson i jest na ustach wszystkich - powiedział o nim jeden z mieszkańców Kieran Loughran. "Tańczący sprzątacz jest jak powiew świeżego powietrza i pozytywnie nastawia do życia. Jeśli kiedyś przestanie zarabiać sprzątaniem, to ma przed sobą otwartą karierę w show-biznesie" - dodaje. - Taniec urozmaica mi pracę. Uwielbiam muzykę i taniec. Mam doświadczenie w występach przed publicznością i mieszkańcy Chiswick doceniają to i są nastawieni do mnie bardzo przyjaźnie - mówi. - Matki z dziećmi zatrzymują się, by potańczyć ze mną, a jedna starsza pani nawet zatelefonowała do pracodawcy i powiedziała mu, że w czasie przerwy w pracy, chce mnie zaprosić na herbatkę. Nie jest to najciekawsza z prac, ale lubię ją, ponieważ widzę, że przynosi zadowolenie innym. Dzięki temu mam bardzo wielu przyjaciół - mówi Colbecki. Podobieństwo do Michaela Jacksona uważa za przypadkowe. Mówi, że zawsze miał własny styl chodzenia, a w trakcie pracy improwizuje obserwując swój cień na chodniku i odbicie w sklepowych witrynach.