Przewodnik opowiadał o wkładzie Polaków w historię, kulturę, naukę Austrii, o Chopinie w Wiedniu. Koło kawiarni zapytał, czy grupa wie, skąd wzięła się w ogóle kawa w Wiedniu i wyjaśnił, że sprowadził ją tam polski kupiec, niejaki Kolszycki. Tegoroczne polskie dni w Austrii będą wyjątkowo bogate. A trwać będą półtora miesiąca.