W ostatnich latach rząd Zjednoczonej Prawicy doprowadził do zawarcia kontraktów wojskowych z Koreą Południową. Polska zakupiła czołgi K2, samoloty FA-50 i samobieżne haubice K9. Nowy rząd postanowił pójść śladem poprzedników i zacieśnia relacje z azjatyckim mocarstwem regionalnym. Południowokoreańska agencja informacyjna Yonhap podała informację o ważnym porozumieniu między stolicami. Chodzi o ustanowienie instytucji, która będzie odpowiadać za prowadzenie konsultacji między siłami powietrznymi obu państw. Obecnie toczą się rozmowy na temat szczegółów współpracy oraz oficjalnej daty jej rozpoczęcia. Korea Południowa. Warszawa zacieśnia relacje z Seulem Celem ustanowienia organu konsultacyjnego - jak podaje Yonhap - jest dyskusja na temat strategii, rozwiązań taktycznych oraz przemysłu zbrojeniowego. "W ostatnich latach Polska stała się jednym z największych nabywców południowokoreańskiej broni i sprzętu wojskowego" - podkreślono w depeszy. Siły powietrzne obu państw mają się dzielić wiedzą operacyjną dotyczącą myśliwców FA-50. Rozważany jest także program wymiany pilotów. Obie strony będą omawiać również potencjalny eksport do Polski zaawansowanych myśliwców wielozadaniowych KF-21 Boramae. Korea Południowa niedawno rozpoczęła produkcję tych maszyn. Źródło: Yonhap ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!