W ocenie Komisji "przepisy polskiej ustawy Prawo zamówień publicznych mogą znacznie utrudniać dostęp do rynków zamówień publicznych".Wątpliwości Brukseli budzą przepisy wykluczające z postępowania o udzielenie zamówienia podmioty gospodarcze, które wyrządziły szkodę, nienależycie wykonując uprzednie zamówienie, lub z którymi instytucja zamawiająca rozwiązała umowę w sprawie uprzedniego zamówienia z powodu okoliczności, za jakie ten podmiot ponosi odpowiedzialność. To automatyczne wykluczenie stosuje się również w przypadkach, w których podmiot gospodarczy nie działał w celowy ani nawet niestaranny sposób. Jednak - wskazuje Komisja - takie podstawy wykluczenia z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego "nie figurują w wyczerpującym wykazie tego typu podstaw zawartym w dyrektywie" i mogą być przyczyną dyskryminującego traktowania. "Z powyższych względów Komisja uważa, że Polska nie zastosowała się do˙wymogów unijnego prawa zamówień publicznych" - informuje KE w komunikacie. Przypomina też, że w grudniu 2012 roku Trybunał Sprawiedliwości UE wydał wyrok w podobnej sprawie, dotyczącej polskiego Prawa zamówień publicznych. Orzeczenie te jest zgodne z opinią Komisji Europejską. Rzeczniczka Urzędu Zamówień Publicznych Anita Wichniak-Olczak przekazała w czwartek PAP: "przede wszystkim należy wskazać, iż obecnie Komisja podjęła decyzję o zamiarze wniesienia skargi do Trybunału, natomiast sama skarga nie została jeszcze wniesiona. Zatem z uwagi na brak znajomości treści skargi trudno się do niej odnieść".