Bogdan Borusewicz przyznał, że wizyta w Omanie ma charakter przede wszystkim polityczno-gospodarczy. - Ten kraj pozostawał do tej pory na uboczu naszych zainteresowań i jest to faktycznie pierwsza tego typu polska wizyta w tym kraju - powiedział marszałek. Jak podkreślił, tego typu wizyta służy przede wszystkim budowaniu sprzyjającej atmosfery do nawiązywania strategicznej współpracy oraz podpisywania kontraktów biznesowych. Program gospodarczy w Omanie obejmuje m.in. spotkanie z ministrem handlu i przemysłu, z przewodniczącym Rady Państwa oraz miejscowymi przedsiębiorcami. Marszałek w niedzielę zainauguruje także Forum Biznesu Polsko-Omańskiego, podczas którego ma zostać podpisana porozumienie o współpracy pomiędzy Krajową Izbą Gospodarczą a Omańską Izbą Handlową. Poza rozmowami dotyczącymi gospodarki przewidziane są spotkania polityczne. Marszałek ma rozmawiać z sułtanem Kabusem ibn Saidem, przewodniczącym Rady Państwa, a także ministrami spraw zagranicznych oraz dziedzictwa i kultury. Sekretarz generalny Krajowej Izby Gospodarczej Marek Kłoczko powiedział PAP, że dla wielu przedsiębiorców Oman nie jest już krajem egzotycznym, gdyż w tym regionie wiele polskich firm od kilku lat prowadzi już interesy. - W Polsce jest tendencja, aby w tej chwili, widząc pewien zastój gospodarczy w Europie, co raz śmielej sięgać po nowe rynki. Misja gospodarcza, która towarzyszy panu marszałkowi Borusewiczowi ma podwójny charakter. Z jednej strony ma na celu ugruntowanie pozycji tych przedsiębiorstw, które są obecne na rynkach arabskich, ale także pokazanie nowym firmom, jakie są tutaj możliwości - podkreślił Kłoczko. Dodał, że podpisanie porozumienia o współpracy z Omańską Izbą Handlową z pewnością pomoże wejść nowym polskim firmom na arabskie rynku. Prezes Mostostalu Jarosław Popiołek przyznał, że oczekiwania przedsiębiorców związane z wizytą w Omanie są dość spore. - Oczekiwania mamy o tyle duże, że w związku z sytuacją ekonomiczną i prognozami na naszym rynku lokalny w Polsce wydaje się, że sprawą zasadniczą dla naszych przedsiębiorstw w branży budowlanej jest szukanie alternatyw w postaci ekspansji zagranicznej - powiedział. Jak podkreślił, w tym kontekście Oman jako jeden z większych krajów położonych nad Zatoką Perską wydaje się interesującą opcją i alternatywą. - Jest to wyjazd o charakterze rekonesansowym i wydaje mi się, że dla polskich firm sektora budowlanego Oman może być bardzo interesującą alternatywą w stosunku do trochę kurczącego się rynku polskiego - powiedział Popiołek. Oman jest jednym z najbardziej rozwiniętych gospodarczo krajów arabskich. Gospodarka Omanu opiera się głównie na przemyśle naftowym oraz rolnictwie i rybołówstwie. Z uwagi na perspektywę wyczerpania się zasobów ropy do 2030 r. obecnie kraj ten dąży do dywersyfikacji gospodarki, w tym rozwoju przemysłu wydobywczego, turystyki i usług, w zwłaszcza w transporcie morskim. W 2000 roku Oman został członkiem WTO, a w 2006 zniesiono cła w handlu z USA. Oman handluje głównie ropą naftową, miedzią, rybami, owocami i tytoniem. Główni partnerzy handlowi to: Chiny, Japonia, Korea Południowa, Tajlandia, USA i Wielka Brytania. Polsko-omańskie obroty handlowe za 2011 r. wyniosły ok. 28 mln dolarów.