Polscy turyści utknęli w Tatrach. Z pomocą ruszyły im słowackie służby
Troje polskich turystów, którzy utknęli po słowackiej stronie Tatr, zostało ściągniętych przez Horską Zachranną Służbę. W wyniku pogorszenia się warunków spędzili noc w górach, rankiem z pomocą przybyli im ratownicy.
Polscy turyści w sobotę wieczorem utknęli w okolicy Kieżmarskiego Szczytu i postanowili, że spędzą tam noc ze względu na pogarszającą się pogodę. Uznali, że zejście byłoby zbyt niebezpieczne.
W niedzielę rano siedmiu ratowników z Horskiej Zachrannej Służby ruszyło im na pomoc. Poszli drogą lądową, ponieważ warunki nie pozwalały na skorzystanie z helikoptera. Wykonali ok. 100-metrowy zjazd w ścianę, by dostać się do Polaków.
Po dotarciu na miejsce zabezpieczyli wspinaczy. Poprawiły się też warunki, dzięki czemu Polacy zostali przetransportowani wezwanym wcześniej helikopterem do Skalnatego Plesa.
Kieżmarski Szczyt to jeden z najwyższych tatrzańskich szczytów, jest częścią Wielkiej Korony Tatr.