- Mamy na czwartek zaplanowane spotkanie z przewodniczącym europarlamentu. Przedstawimy mu list protestacyjny, pod którym zbieramy właśnie podpisy - mówi tvp.info europoseł i historyk prof. Wojciech Roszkowski (PiS). - W liście wyliczyłem dwadzieścia najbardziej poważnych pomyłek. Poinformujemy przewodniczącego, że tych błędów jest więcej. Będziemy też domagać się przeprowadzenia debaty na temat muzeum na forum plenarnym europarlamentu - dodaje prof. Roszkowski. Na spotkaniu u Pötteringa obecny będzie też wiceprzewodniczący PE Adam Bielan (PiS). Kilka dni temu serwis internetowy tvp.info dotarł do dokumentu koncepcyjnego muzeum historii europejskiej. W dokumencie nie wspomina się m.in. o bitwie pod Grunwaldem, zaborach, wojnie polsko-bolszewickiej, Armii Krajowej, Powstaniu Warszawskim, czy Okrągłym Stole. Historycy wskazują też, że w raporcie nie brakuje błędów dotyczących historii Europy w ogóle. Decyzję o dalszych losach dokumentu podejmie 15 grudnia prezydium europarlamentu.