Ri Gun jest zastępcą głównego negocjatora Phenianu na znajdujących się obecnie w impasie rokowaniach na temat północnokoreańskiego programu nuklearnego. Według wspomnianych źródeł, istnieje "wysokie prawdopodobieństwo", że z Ri Gunem spotka się nieoficjalnie przedstawiciel rządu federalnego USA. Zdaniem Reutersa, mógłby to być pierwszy krok do nawiązania oficjalnych rozmów dwustronnych. Dokładny program pobytu Ri Guna w USA jest nieznany. Oficjalnym powodem przyznaniu mu amerykańskiej wizy jest udział w spotkaniu z północnokoreańskimi naukowcami i ekspertami w Nowym Jorku i w prywatnym forum na temat problemów bezpieczeństwa w Kalifornii. Na początku bm. Korea Północna, która sześć miesięcy temu wycofała się z sześciostronnych rokowań na temat jej programu nuklearnego, zasygnalizowała chęć powrotu do stołu konferencyjnego, jednak pod warunkiem wcześniejszych dwustronnych rokowań z USA. Waszyngton wyraził gotowość do takich rokowań, ale tylko gdyby stanowiły one wstęp do powrotu Phenianu do sześciostronnych rozmów, w których - poza USA i Koreą Północną - uczestniczy jeszcze Korea Południowa, Japonia, Chiny i Rosja. Społeczność międzynarodowa domaga się od Phenianu rezygnacji z programu budowy broni nuklearnej i środków jej przenoszenia. W maju br. Korea Północna dokonała drugiej już próbnej eksplozji nuklearnej, która ściągnęła na nią sankcje ONZ. Mimo to, później Phenian dokonał serii prób rakietowych.