W mikrobus jadący w stronę ukraińsko-polskiej granicy uderzył ciężarowy Kamaz, którego kierowcą był obywatel Polski. On i dwóch pasażerów mikrobusu odniosło ciężkie obrażenia. Do katastrofy doszło około 21.30 czasu warszawskiego. Kilka kilometrów od ukraińsko-polskiej granicy. Kierowca należącego do firmy z Krasiczyna Kamaza, nieprawidłowo wyprzedzając inny pojazd, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka mikrobusem. Kierowca mikrobusu starał się uniknąć zderzenia, jednak na wąskiej drodze było to niemożliwe. Samochody praktycznie sczepiły się w jedną całość. Inne źródła informowały wcześniej, że w wypadku zginęło co najmniej trzech Polaków.